Wiele osób wie, czym są panele fotowoltaiczne i rozumie ich podstawowe działanie. Są to urządzenia, które przetwarzają energię słoneczną w prąd, jaki może nam posłużyć do zasilnia urządzeń codziennego użytku lub do ogrzania pomieszczeń. Jak jednak działa cała ta instalacja?

W jaki sposób energia słoneczna jest zamieniana w prąd? Czy posiadanie takiego urządzenia w domu jest aby na pewno bezpieczne? Jak należy konserwować panele fotowoltaiczne, aby służyły nam jak najdłużej i pozostały maksymalnie wydajne? Odpowiedzialny za przetwarzanie energii słonecznej w prąd jest tak zwany falownik fotowoltaiczny, nazywany także inwerterem fotowoltaicznym. Jak działa to urządzenie?

Działanie falownika fotowoltaicznego – na czym polega?

Urządzenie to przekształca prąd stały w prąd zmienny oraz dostosowuje jego częstotliwość do napięcia, jakim dysponujemy w domu. W ten sposób natężenie energii będzie pasować do naszych wymagań i tym samym do standardów stawianych przez Unię Europejską. Urządzenie to umożliwia także oddanie nadmiaru pozyskanego prądu do pobliskiej elektrowni. Czyli możemy dzięki niemu po prostu sprzedać nasze nadwyżki energetyczne, co jest bardzo opłacalnym rozwiązaniem, zwłaszcza w skali naszego rocznego budżetu domowego. Nadwyżkę możemy także odebrać w późniejszym czasie, co również będzie finansowo opłacalnym rozwiązaniem.

Instalacja fotowoltaiczna zazwyczaj nie wymaga osobnych pozwoleń na budowę. Opiera się ona bowiem na strukturze wyeksponowanych na słońce paneli, co nie zaburza żadnego z przepisów prawa budowlanego. Panele są połączone wspomnianym falownikiem, który transformuje energię słońca w prąd płynący w naszych gniazdkach. Obecnie masz możliwość zakupienia paneli, które funkcjonują w oparciu o tak zwane półprzewodniki, zbudowane na złączach typu p-n. Takie konstrukcje zbudowane są w zasadzie z dwóch kluczowych warstw, jedna warstwa jest naładowana ujemnie, a druga dodatnio. Dzięki temu transformowanie energii jest w ogóle możliwe. Jest to bezpieczne rozwiązanie, które nie grozi pożarem.